BIG 10

Okey. Chyba tutaj – na wstępie – powinnam się ładnie przywitać, ale jako że nie jestem w tym szczególnie dobra, to to pominę. Mam nadzieję, że mi wybaczysz, drogi Czytelniku. (I może od razu wybacz, iż zwrot do Ciebie umieściłam na końcu zdania – tak będzie wygodniej.)

...

Przechodząc już stricte do tematu, to może wyjaśnię czym jest BIG 10.  Jest to co dziesiąta recenzja. I w sumie, to pewnie sam się już tego domyśliłeś. Na razie sobie jednak nie schlebiaj – nie było to takie trudne. Nie przeciągając dłużej, to jest to recenzja książki, która zastała napisana w innym niż polski języku lub została napisana o języku, lub po prostu języka dotyczy. 

Tak więc, każda co dziesiąta recenzja będzie dotyczyła książki o języku lub w innym języku. Taka recenzja zostanie oznaczona etykietą "BIG 10" i wyświetlona pod spodem.

...

Od razu przepraszam, że nazwa została napisana w języku angielskim, (ale w końcu będę pisać o książkach w innym języku, a znam na tyle dobrze tylko angielski, wiec... ).

...

Proszę się nastawić raczej na luźne pogadanki.

...

Pomysł mój własny.
@ all rights reserved 
:) 
...

Drogi Czytelniku, daj znać jeżeli zrozumiałeś. Jak nie, to muszę poważnie popracować nad zdolnością tłumaczenia, a pewnie najpierw zacząć od myślenia, czy w ogóle ją mam. Tę zdolność. Rozumiesz?
...

Dizukjęę. Dziękuję.

3 komentarze: